Błaszczak: To fundament, na którym można zbudować silne polskie wojsko
W czwartek szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że projekt ustawy o obronie ojczyzny będzie przyjęty prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że do projektu zostanie dołączona poprawka zwiększająca wydatki na obronność do 3 proc. PKB już w 2023 r.
Wzmacnianie Wojska Polskiego
– To bardzo ważny projekt. To jest fundament, na którym można zbudować silne polskie wojsko. Rozwinąć liczebnie Wojsko Polskie, wyposażyć w nowoczesny sprzęt dużej ilości – mówił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na antenie Polskiego Radia.
Polityk przypomniał, że od kilku lat Polska zdecydowanie wzmacnia swoje zdolności obronne.
– Konsekwentnie modernizujemy Wojsko Polskie. w 2018 r. kupiliśmy rakiety Patriot, w 2019 r. rakiety Himars o zasięgu do 300 km. W 2020 r. F-35, czyli najnowocześniejsze samoloty. W 2021 Bayraktary – drony uderzeniowe produkcji tureckiej, które sprawdzają się na Ukrainie. Kupiliśmy również przeciwpancerne rakiety Javelin, a w tym roku już niedługo kupimy 250 najnowocześniejszych czołgów Abrams – wyliczał szef MON.
Szansa na jednomyślność
Jak podkreślił Mariusz Błaszczak, przyszedł czas sprawdzianu dojrzałości politycznej opozycji. Stwierdził, że jest Szana na przegłosowanie ustawy o obronie ojczyzny jednomyślnie przez cały parlament.
– Projekt ustawy o obronie ojczyzny, który widać w sondażach, jest popierany przez ponad 70% Polaków, za co bardzo serdecznie dziękuję – powiedział.
– Nasz projekt ustawy zakłada, że trzonem armii będzie wojsko zawodowe. Chcemy doprowadzić do tego, żeby Wojsko Polskie liczyło 250 tysięcy żołnierzy zawodowych i 50 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Doprowadzimy do tego poprzez cały katalog zachęt do tego, żeby służyć w Wojsku Polskim – poinformował Mariusz Błaszczak.